Na cebulkę
W tym roku nie dorobiłam się jeszcze ciepłej kurtki. Stosuję zatem jakże starą i sprawdzoną metodę — na cebulkę. Warstwowe ubieranie nie tylko pomaga w zachowaniu ciepła, ale przede wszystkim pozwala pochwalić się kilkoma nowymi rzeczami na raz ;)
Na pierwszy rzut idą moje second-handowe zdobycze. Dwie urocze kurtki. Vintage bomberka ze sztruksu z chabrową podszewką i miodowa katana we wzory z futerkiem.
Obydwie przydadzą się także wiosną, ale już w pojedynkę.
... zobacz więcej