Wszystko o zakupach na Vubu.pl 21.04.2017

Po ostatnich kilku postach, w których pojawiły się sukienki z Vubu napłynęło do mnie wiele pytań odnośnie jakości produktów kupionych na Vubu, rozmiarów itp.O wszystkim co powinniście wiedzieć o zakupach na tej stronie — opowiem w tym poście.

Biała sukienka Vubu i szpilki Outletmax. Szczecińska blogerka Joannavi w obiektywie Anny Treder.

Najtańsza sukienka na jaką się pokusiłam kosztowała 19 zł. Ku mojemu zdziwieniu jak za taką cenę była na prawdę dobrej jakości. Oczywiście nie doświadczycie tam górno-półkowych materiałów, ale to, że materiał nie rozciągał się i nie mechacił po pierwszym praniu — uważam za duży sukces ciucha kosztującego równowartość dużej kawy smakowej w popularnej kawiarni.

Jeżeli chodzi o "przeceny" — tak są one dziwne… i tak nowa bluzka na ramiączkach w dniu dostawy kosztuje 69,90zł, a po 10 dniach 19,90zł. Dlatego, jeżeli nie zależy Wam na czasie i wybrana rzecz nie zawróciła Wam w głowie tak, że będziecie w stanie przeżyć wyprzedanie Waszego rozmiaru — radzę poczekać.

Tutaj też pojawia się kolejne pytanie. Jak dobrać rozmiar na Vubu? Nie bez powodu informacja o tym, że przed zakupem należy zdjąć z siebie miarę i to nią sugerować się w tabelkach z rozmiarami załączonymi pod każdym produktem jest mocno wyszczególniona na stronie. Rozmiary są bowiem kosmiczne — potrafią bardzo różnić się w poszczególnych modelach ( raz S jest zdecydowanie za małe, raz XS za duże) i być nieintuicyjne ( w tabeli jest napisane, że biodra 90 to rozmiar XL — no i wtedy zaczynasz zastanawiać się nad swoim życiem).

Dlatego nie popełniajcie mojego błędu i sprawdzajcie tabelki bardzo dokładnie lub w razie wątpliwości zapytajcie pracowników sklepu.

Jeżeli będziecie mieli już zamiar uzyskać informację na dany temat dzwońcie na obsług klienta lub napiszcie maila. Zapomnijcie o pisaniu na Facebooku. Swego czasu (25 lutego) napisałam z małym pytaniem — odpowiedź dostałam 16 marca, ale nie na moje pytanie.

A jeżeli już o czekanie chodzi…

Wszystko ma swoją cenę ( dlatego czasem własnie taką małą). Na dostawę z Vubu się czeka. Czeka się i czeka. Moja natura łowcy cen pozwala mi przez długi czas cieszyć się super okazją cenową i nie myśleć o innych  kwestiach związanych z zamówieniem. Jeżeli jednak się Wam śpieszy, macie konkretną uroczystość lub po prostu jesteście niecierpliwi — zamawiajcie zawsze jak najwcześniej i zwracajcie uwagę na adnotacje dotyczące czasu oczekiwania na daną rzecz — to na prawdę mogą być tygodnie. Ja najszybciej otrzymałam sukienkę po 4 dniach od zamówienia, a najpóźniej po prawie 2 tygodniach. 

 Na szczęście o tym ile musicie czekać, zapłacić ipt. dowiecie się ze swojego konta na serwisie, które jest bardzo przydatnym narzędziem.

Patrzenie w słoneczną stronę jednak mi nie służy.

Ta biała "obcisła" sukienka to mój ostatni zakup z tej strony. Niestety jak widzicie nawet pomimo wymierzenia się, nie jest ona dopasowana. Domyślam się jednak, że to wada tego modelu, ponieważ do tej pory to mi się nie zdarzyło.

Jak możecie się domyślać moja opinia na temat strony Vubu jest pozytywna, ale tylko i wyłącznie ze względu na ceny.

A Wy, jakie macie przygody z tą stroną?




sukienkaVubu.pl
butyOutletmax.pl
zdjęciaAnna Treder