Orange ist the new... 10.07.2015
Oversizowe marynarki to moja nowa miłość — miłość, która jak czuję, pomimo, że od pierwszego wejrzenia nie będzie trwała tylko sezon;) Nic tak dobrze w tym roku, w pełni letniego słońca nie odda miejskiej elegancji.
Marynarka o takim kroju i długości może znakomicie funkcjonować jako sukienka. (Dla pewności pod spód można założyć bandażówkę, lub krótkie spodenki).
W tym looku, gdzie jedynym składnikiem oprócz akcesoriów jest właśnie marynarka, jej krój i kolor — odgrywa kluczowa rolę.
Pomarańcz jak nigdy może być pastelowy, mocno słoneczny, albo najciekawiej — wpadający w czerwony.
Pojawił się na wybiegu u Jasona Wu, Zaca Posena, Emili Wicksted, Barbary Bui, Mulgiera, czy Niny Ricci. Jednym słowem — był niemal wszędzie. Zazwyczaj jako total look. Kreował komplety, kombinezony i sukienki.
Aby lekko ożywić ten przygaszony odcień pomarańczu dobrałam do niego morskie, niewątpliwie kojarzące się z latem dodatki. By zachować dwukolorowość tego outfitu szpilki dobrałam kolorystycznie do naszej głównej bohaterki.
Jacket | SH |
Shoes | New Look |
Hand Bag | SC |
Rings | Six |
Photos | Bartek Kujawa |