Cześć dziewczyno! A Ty co robisz? 19.07.2018

Cześć dziewczyny! I chłopaki też (jeżeli tu wszedłeś, mimo tytułu — jesteś super^^). No powiedzcie, co tam robicie?

Ostatnie tygodnie upłynęły mi pod znakiem pisania licencjatu, aklimatyzacji w nowym miejscu pracy i jak zauważyliście, nie bloga. W międzyczasie odbyłam inspirującą podróż z eatrunlove.pl do Łodzi, ale o tym już niebawem. 

Jeżdżąc tak i oczyszczając umysł po licencjackiej sieczce dużo myślałam o tym… Co ja właściwie takiego w życiu ciekawego robię? Czuję, że przyszedł czas na coś nowego bo póki co odpowiedź na to pytanie nie jest zadowalająca. Zadowalające za to ( i to jak! ) jest obcowanie z inspirującymi osobami. I to dziś o nich będzie ten post. 

Zaczęło się od tego, że w trakcie szukania miejsca na tę sesję trafiłam do Przystań na Kawę. Niebieska ściana biła pozytywną energią, tak jak jego właścicielka ( co okazało się już chwilkę po wejściu). Zamówiłam kawę, wzięłam pierwszy łyk i wtedy je zobaczyłam. Panterkowe loafersy Anniel z Kafka Concept. Tak się nimi zachwyciłam, że bez większego zastanowienia szepnęłam do ich właścicielki: Jestem ich fanką! Są przepiękne. I trochę się zdziwiłam, kiedy okazało się, że stoi przede mną ( w tychże butach właśnie) sama współwłaścicielka Kafki.

Wtedy właśnie pomyślałam, jak wiele w okół nas jest inspirujących osób! Dziś przedstawię Wam 2 z nich. 

Słyszeliście o marce Girls Watch Porn? 

Jeżeli nie, to najwyższa pora. To najciekawsza streetstyle’owa marka w Szczecinie i jedna z ciekawszych, feministycznych w Polsce. Feministyczna — kobieca i otwarta. Tak dla jasności. 

Ich oferta jest jednak tak szeroka, że chyba lepiej będzie jeżeli sami się jej przyjrzycie. Ja nie mogłam oprzeć się jednemu T-shirtowi — temu widocznemu na zdjęciu. Pomijam fajny design i super napis. Ale powiedzcie mi gdzie jeszcze za 49zł dostaniecie 100% bawełnianą koszulkę autorskiego projektu? <3 

Na tej sesji towarzyszyła mi jeszcze inna kobieca marka. W dodatku też ze Szczecina! 

Hoqz pojawia się na blogu w postaci plecionych torebek. Net bag (czyli tak zwana po naszemu siatka) to hit tego sezonu. Tym bardziej możecie sobie wyobrazić moje szczęście, kiedy dowiedziałam się, że znalazł się ktoś, kto będzie robił je ręcznie. O dziwo, tutaj podobnie jak w GWP za niewielką cenę możemy dostać świetnej jakości, ekologiczny produkt. Model, który widzicie na zdjęciu jest bardzo wytrzymały, pojemy i dostępny w każdym kolorze, który się Wam zamarzy.

Skusicie się w tym sezonie na taką #itbag?

Resztę stylizacji stanowi dość stabilna, czarna baza. Długi, ciemny trencz kupiłam niedawno w Second Handzie. Już nie mogę się doczekać jesieni i noszenia go codzienne. Żeby dodać mu lekkości i pokazać co się pod nim kryje podwinęłam rękawy i zawiązałam pasek na plecach. 

Jeansy to zdobycz z ASOS’a. Pierwsze o takim dość prostym kroju w mojej szafie. A od kiedy je mam — noszę kiedy tylko się da! Dzięki wysokiemu stanowi idealnie nadadzą się też do letnich stylizacji z krótkimi topami. 

Ostatnie na liście czarnych basiców są klapki z Primarka, które widzicie na co drugim zdjęciu ^^

Całość uzupełniłam o minimum biżuterii. Zegarek z Rosefield nie był tak na prawdę dobrany do tej stylizacji. Po prostu noszę go codziennie^^