Kierunek NASA 10.03.2018
Witamy w latach 90tych!
Nie będziemy dziś skupiać się wbrew pozorom na modzie lat 90tych. Polecimy jednak do Ameryki i wylądujemy w przydrożnym zajeździe w Vancouver…
To właśnie tam można byłoby spotkać Agentkę Scully z Archiwum X — pewną siebie kobietę, która swoim strojem zawsze podkreślała swoją pozycję i nie pozwalała sobie na dresscodowe faux pas.
Marynarka towarzyszyła jej zawsze — zwłaszcza ta oversizowa, z zaznaczonymi ramionami, jakby ukradziona z męskiej szafy. Moja Scully przekonała się już trochę do rozwiązań mniej tradycyjnych dlatego…
Do tej stylizacji wybrałam najbardziej amerykańskie spodnie pod słońcem — jeansy z wysokim stanem. Ten model z NA-KD nie jest jednak zwyczajny — ma rozcięte nogawki, tak, że ich dół eksponuje kostki (koniecznie poczytajcie o Split Seam). Dzięki takiemu krojowi moje nogi wydają się być o wiele dłuższe niż są w rzeczywistości! Kolor jeansów idealnie koresponduje z innymi kolorami użytymi w tej stylizacji.
P.S Jeżeli spodobały Wam się te spodnie, albo planujecie już wiosenne zakupy, mam dla Was niespodziankę — 20% na zakupy na stronie na-kd.com na hasło: JOANNAVI20PL <3
Myślę, że Scully mogłaby w takim stroju pojechac do Washyngtonu na spotkanie w siedzibie NASA. Żeby pokazać, że idzie z duchem czasu trzeba do tych amerykańskich klasyków jednak coś dodać.
Najbardziej rzucającym się elementem tej stylizacji są żółte szpilki z zamszu ze sklepu internetowego Brilu.pl. Już dziś mogę Wam to powiedzieć — to będą jedne z modniejszych butów tego sezon! Buty w takiej stylizacji muszą być wygodne, dlatego zdecydowałam się na takie o 8cm szpilce, które jednak, jak się okazało, dzięki wyprofilowaniu i skórzanej wkładce, są bardzo wygodne!
Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Inspiracją do tej stylizacji był trend…paznokciowy! Od dawna obserwuję układy słoneczne, gwiezdne znaki zodiaków i gwiazdki misternie przeniesione na paznokcie. W 2018 roku taki manicure z pewnością zawróci niejednej dziewczynie, dlatego już niebawem zaprezentujemy (Manuesti i ja) Wam post poświęcony tylko niemu! Złote cyrkonie na paznokciach, zwłaszcza w świetle promieni słonecznych idealnie oddają gwiezdny klimat.
Oprócz wyraźnie tematycznej apaszki miałam na sobie gromadkę moich ulubionych złotych dodatków — złoty elektroniczny zegarek, bransoletkę Chrystalis i kilka złotych pierścionków. A żeby jedną nogą pozostać w dzisiejszych czasach, cały look uzupełniłam T-shirtem z hashtagami, który sama wykonałam na HashMag Lounge w Berlinie.
Jeżeli nie ta kurtka, to nie wiem co mogłoby charakteryzować kosmiczną lekkość. To moja pierwsza puchówka w życiu (te kupowane przez mamę w podstawówce się nie liczą. Mamo, pamiętam). Kiedy zobaczyłam ją na stronie Answear spodobał mi się jej krój i czarny, lekko odbijający światło materiał. Dzięki długości do ud, dużemu kapturowi i podwójnemu zapięciu jest niezwykle wygodna i ciepła. Odkąd ją mam zakładam ją nawet do stylizacji ze szpilkami!
Zdjęcia zostały wykonane dzięki uprzejmości restauracji Zic-Zac Dinner w Szczecinie
marynarka | Second Hand |
Trousers | NA-KD.com |
t-shirt | DIY |
szpilki | Brilu.pl |
apaszka | Bershka |
kurtka | Answear |
Foto | Paula Kaftańska |