Na cebulkę 15.12.2017
W tym roku nie dorobiłam się jeszcze ciepłej kurtki. Stosuję zatem jakże starą i sprawdzoną metodę — na cebulkę. Warstwowe ubieranie nie tylko pomaga w zachowaniu ciepła, ale przede wszystkim pozwala pochwalić się kilkoma nowymi rzeczami na raz ;)
Na pierwszy rzut idą moje second-handowe zdobycze. Dwie urocze kurtki. Vintage bomberka ze sztruksu z chabrową podszewką i miodowa katana we wzory z futerkiem.
Obydwie przydadzą się także wiosną, ale już w pojedynkę.
Ten golf pewnie już znacie. Przewija się u mnie średnio co 2 dni na instagramie. To zdecydowanie mój najlepszy zakup tego sezonu. Biały, ciepły i oversizowy sweter jest niezbędny w każdej zimowej szafie!
Zbieram zapasy na zimę^^
A tak serio — nareszcie dotarłam do Stockholm Kitchen&Bar. Urocze, przytulne miejsce na bulwarach. Śniadanie — pycha! Teraz pora sprawdzić lunch.
Delikatny naszyjnik ubrany na golf? Jestem na tak! Mała i delikatna biżuteria cały czas skrada moje serce. Poznajecie ten makijaż? Jeżeli nie, koniecznie zajrzyjcie TUTAJ.
Zwieńczeniem całej stylizacji są brązowe, skórzane botki na słupku, wiązane rzemykiem A.more. Pomimo tego, że są dość wysokie (pięknie modelują nogę) to są bardzo stabilne.
| płaszcz | Second Hand |
| katana | Second Hand |
| sweter | Zara |
| spodnie | Zara |
| torebka | Fabiola |
| buty | A.More |
| zdjęcia | Paula Kaftańska |