Mistrz nitki czy informatyk? 11.08.2015

Z kosmicznych treści do printów.

Pierwsze pytanie jakie zadałam Patrykowi podczas naszej rozmowy, to czy wróci w przyszłych kolekcjach do pomysłu z finału Projekt Runway.

Do techniki, która powaliła na kolana i ciekawych rozwiązań. Pamiętacie zapewne jego kreacje inspirowane zdjęciami spod mikroskopu. Jedyne po nich pozostałości to printy na prostych spódnicach lub koszulkach.

Postawiłam się jednak na miejscu Patryka — może chciał po prostu dotrzeć swoją kolekcją do większej publiczności? Zrobić ją bardziej przystępną…? Jeżeli tak, to ja mam dosyć przystępnej mody.

Mistrz nitki czy informatyk
Mistrz nitki czy informatyk

A to co jako pierwsze powstało w głowie Patryka, jeszcze w trakcie uczestnictwa w produkcji TVNu.

Mistrz nitki czy informatyk
Mistrz nitki czy informatyk
Mistrz nitki czy informatyk
Mistrz nitki czy informatyk
Mistrz nitki czy informatyk

Z każdego z tych looków, można przemycić coś do codziennej, modnej szafy.

Kolorowe frędzelki? Przecież do strzał w 10! Szerokie nogawki — królują teraz na światowych ulicach. Mieszanie rożnych odcieni tego samego koloru — klasyka jesieni. A ta biel… No to to bym całe do szafy wrzuciła.

Liczę na to z całego serca, że przyszłą kolekcją Patryk nas zaskoczy i że sprawi, że każdy o niej zamarzy, tak jak ja o tej ;)

Zdjęcia kolekcji — Patryk Wojciechowski "mikro" wiosna-lato 2015
fot. Justyna Chrobot