W kratkę 04.04.2014

Na zamknięcie sezonu jesień/zima 13/14 powrócę do tematu spódnic — które dla mnie były niewątpliwym strzałem w 10.

A dokładniej będzie mowa o #kracie

Co zrobić, aby w szkockiej kracie nie wyglądać jak "grzeczna" amerykańska uczennica? Zwróć uwagę na długość — jeżeli zakrywa  Ci pupę, jesteśmy na dobrej drodze. Im bliżej kostek — tym może być ciekawiej.Biodrówka nawet na idealnej sylwetce nie będzie wyglądać tak dobrze jak spódnica z wysokim stanem. Poszalej! Może warto byłoby zamienić czerwony na jakiś inny kolor?

Moja dzisiejsza spódnica to połączenie wszystkich trzech ww. punktów + jest uszyta z ciekawego materiału (coś pomiędzy grubym kocem, a włochatym ręcznikiem). Prawdopodobnie jest szyta na miarę ( bardzo wąska w tali, nie ma metek, ale za to kilka widocznych szwów na lewej stronie.) ;)

Na zdjęciu poniżej widać jej naturalne (nie zakręcone) ułożenie. Ilość materiału i jego grubość skazują tę spódnicę tylko i wyłącznie na szafę zimowo-jesienną.

I pamiętajcie — ze szkocką, to najprościej w barze, bo w modzie potrafi sprawiać trudności ;)